Pierwszy wspólny wyjazd
Sobota, 14 marca 2009
· Komentarze(0)
Plany były bogate: Sobieszewo, Gniew. Ale jak spotkaliśmy się na zbiórce koło przystani nad Wisłą (Maciek, Damian, Kuba, Miki i ja) padający śnieg trochę nas zniechęcił i postanowiliśmy zbyt nie oddalać się od domu. Pojechaliśmy więc na Szpęgawę, Dąbrówkę, Malenin, Dalwin, Sobowidz i przez Rębielcz, Pszczółki, Koźliny wróciliśmy do domu. Pogoda była dobra, bo śnieg szybko przestał padać, wiatr był co najwyżej lekki i był nawet plan zaliczyć jeszcze Suchy Dąb i Steblewo, ale odpuściliśmy sobie.